Branża detailingowa w Polsce rozwija się na tyle szybko, że trudno śledzić wszystkie nowości, które wychodzą na rynek. Wybór kosmetyków samochodowych jest ogromny i dla osób, które dopiero wchodzą w ten świat, może wydawać się przytłaczający. Citrus Foam2 to kolejna nowość od marki Cleantle. Ale czy na pewno nowość?
Istnieją produkty, które są powszechnie znane i doceniane w naszej branży. Interesując się tematem detailingu nie sposób o nich nie słyszeć. Jednym z takich produktów jest piana aktywna marki Cleantle (dawniej Clean Tech) Citrus Foam. Zdobyła ona swoją popularność dzięki znakomitym właściwościom myjącym. To produkt, który również świetnie sprawdzi się w pielęgnacji i odtykaniu powłok. Jeden z pewniaków w odpowiedziach na pytanie „Jaką pianę aktywną wybrać?”.
Piana Citrus Foam miała premierę w czasach, gdy prym wiodły piany o neutralnym pH i popularna była opinia, że tylko neutralne produkty są bezpieczne. Produkt ten wyróżniał swoim zasadowym odczynem. Jednak jej skuteczność oraz bezpieczeństwo przemówiły do użytkowników i szybko zdobyła popularność.
Piana Citrus Foam przez wielu użytkowników uważana jest za pianę o kwaśnym pH. Może to za sprawą nazwy „Citrus”, która kojarzy się z czymś kwaśnym. Nie bez znaczenia jest również fakt, że to produkt często polecany do pielęgnacji powłok. W ostatnich latach dużą popularność zyskały piany i szampony o lekko kwaśnym pH, przeznaczone do pielęgnacji powierzchni zabezpieczonych powłokami. Co może nasuwać skojarzenie, że to produkt o kwasowym pH.
Skoro to produkt tak znany i lubiany, dlaczego Cleantle postanowiło udoskonalić tą formułę? I w jakim stopniu różni się ona od pierwszej wersji piany? I jak wyglądał proces jej powstawania oraz testowania? Postanowiliśmy podpytać współwłaściciela marki, Tomasza Króla, o te kwestie.
Jak wyglądał proces powstawania i testowania piany Citrus Foam2?
"Piana to był trudny orzech do zgryzienia. To produkt, który trafił na warsztat jako pierwszy (jeszcze w 2021 roku), a został ukończony jako ostatni (ponad 30 różnych próbek testowanych przez osoby zewnętrzne). Przede wszystkim Citrus Foam1 jest mega popularny i jest świetnym produktem. Nie mogliśmy pozwolić sobie na wydanie produktu gorszego.
W firmie zaszło wiele zmian w 2021 roku, przede wszystkim przeszliśmy na pełną produkcję u nas (od tworzenia formulacji, poprzez mieszanie i konfekcję). 2021 rok poświęciliśmy na przygotowania do całego rebrandingu i produkcji wewnątrz firmy. Te kroki pozwoliły nam przede wszystkim wyjść poza pewne utarte schematy w tej branży, poszerzenie portfolio komponentów i popuszczenie trochę wodzy fantazji :) Dodatkowo pozwoliło nam to tworzyć produkty takie jak rzeczywiście chcemy!
Sama piana miała długą i trudną drogę. Pierwsze 10 wersji to był dramat (mieliśmy już marzec), a ja sam zaczynałem się stresować i martwić, że nie będziemy w stanie tego produktu ulepszyć na żadnym polu (lepszy skład, ale gorsze działanie) a to nie wchodziło w grę.
Te pierwsze 10-15 próbek bazowało mocno na Citrus Foam1. Z perspektywy czasu wiem, że to był błąd. Proces trzeba było wyzerować i nie patrzeć na Citrus Foam1 pod kątem składu. To co tam działało w synergii, nie zadziało w próbach prostej eliminacji i zastępowania SLES, wodorotlenku potasu i EDTA. W momencie kiedy wróciliśmy do tematu z totalnie otwartą głową proces zaczynał w końcu zmierzać w dobrym kierunku.
Około 17-18 próbki były już naprawdę dobre rokowania, te ostatnie 10 próbek to już optymalizacja samej piany pod kątem ceny końcowej dla klienta (chcieliśmy maksymalnie trzymać cenę na wodzy - gdyby nie te inflacyjno-wojenne przejścia piana kosztowałaby tyle samo co Citrus Foam1), trudności mieszania, domywania, czasu zasychania.
Wybraliśmy w naszej opinii złoty środek i tak oto powstał Citrus Foam2. Piana, która jest lekko zasadowa (pH 9 w koncentracie), ma bardzo dobry skład, świetnie domywa i jest bezpieczna dla wszelkich powierzchni na karoserii oraz powłok, testy pokazywały nawet że bardzo dobrze radzi sobie z bieżącymi waterspotami!"
Jak się dowiedzieliśmy piana w tym czasie przeszła ogrom testów wewnętrznych i zewnętrznych. Trafiła do osób, które mają doświadczenie w branży i przetestowały już sporo produktów. Podczas takich testów sprawdzane jest wiele rzeczy, na przykład czy zalecana koncentracja działa odpowiednio. To także etap dopracowywania szczegółów, które w trakcie codziennej pracy mogą być istotne. Jednak skoro, Citrus Foam1 była tak udana i popularna, dlaczego marka Cleantle zdecydowała się na wypuszczenie nowej wersji tego produktu?
Dlaczego powstała nowa wersja piany Citrus Foam?
"Przede wszystkim nasze nowe i odświeżone produkty muszą być spójne z misją i wizją marki. W Citrus Foam1 mieliśmy SLES i wodorotlenek potasu. Zależało nam na tym aby wyeliminować te dwa komponenty i unowocześnić formulację.
Poprzeczka była wysoko zawieszona ponieważ oprócz właściwości myjących Citrusa 1, mieliśmy tam jeszcze super gęstą pianę, wysokie bezpieczeństwo dla powierzchni, powłok i wosków. Jednak przyglądając się na rynku dostępnym możliwością i aktualizując mocno wiedzę wiedzieliśmy, że jesteśmy w stanie dowieźć produkt jeszcze lepiej myjący mimo niższego pH oraz jeszcze bezpieczniejszy dla powierzchni, użytkownika i środowiska (w pełni biodegradowalny).
Teraz tworząc produkty z nową myślą przewodnią - nie myślimy tylko o cenie (i zarobku) oraz czy dobrze czyści (jak żre to czyści jak to mówią :D ) ale także o innych aspektach - czy proces wytwarzania komponentów przez producentów jest ok dla środowiska, czy komponenty biodegradowalne, bezpieczne, przebadane itd.
Nawet tak, na pierwszy rzut oka, nieistotne rzeczy jak to czy są mocno skoncentrowane lub w formie proszku mają znaczenie (nie zamawiamy komponentów o niskim stężeniu - po co wozić wodę, większą ilość plastiku i jeszcze bardziej przyczyniać się do wzrostu śladu węglowego). Optymalizujemy i unowocześniamy proces tworzenia produktów o aspekty, których użytkownik końcowy może nie widzi ale dla nas są ważne."
Jak widać proces powstania nowych produktów jest bardzo zgodny z wizją marki. Mamy nadzieję, że cała branża będzie się rozwijać w tym kierunku. I dbałość o środowisko będzie mieć znaczenie w trakcie produkcji kosmetyków. Jesteśmy także bardzo ciekawi nowej piany Citrus Foam2. Czy również okaże takim hitem jak jej pierwsza wersja? Zobaczymy :)
